Tata przegiął swoimi humorami. Nie zadzwonię do niego, aż nie skończę zajęć na terapii. Dzisiaj wieczorem byłam przez niego utyrana psychicznie. A jeśli jeszcze raz zacznie zdziwiać, gdy będę w pracy, to sceduję to na mamę i Olę. Też mnie dzisiaj wkurwiły.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz