Dwa dni spałam dzień i noc. Dzisiaj wstałam. Funkcjonowałyśmy z Olą bez mamy. Było spoko. Teraz dziewczyny pojechały do kina na "O to jest Otto". A ja czytam na Empik Go "Dobrze, że jesteś- opowiadania dotulające". Kod mam z biblioteki. Ola była ze mną i wzięła kod na Legimi, więc ja mogłam wziąść ten na Empik.
Za namową Oli zadzwoniłam na Lubomirskiego i przedłużyłam rezerwację na "Noce na Miodowej".
Tata się plącze po domu, a tak to cisza.
Ola była z kotem na badaniach, za tydzień czyszczenie zębów.
Przeczytałam przy Oli na głos tekst z fb, że życie to coś więcej niż tylko praca i pieniądze i żeby się zatrzymać i rozejrzeć w swoim życiu. Ola na to, że to gadanie, bo w życiu jest tylko zasuw. I chyba Blogu to prawda. Nie trzeba mieć własnej rodziny by musieć ciągle pracować. Zawsze jest coś do zrobienia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz