W zeszłym roku o tej porze byłam w szpitalu. Po miesiącach terapii dotarło do mnie, że zamiast pragnąć uczucia od mężczyzny powinnam skupić się na tym, co jest. Pogodzić się z życiem. I udało się osiągnąć spokój. I chyba tak samo muszę pomyśleć o pracy. Kiedyś mogę być gdzie indziej i będzie trzeba się dostosować do warunków lub nauczyć czegoś nowego. Ale póki co muszę sobie przypominać, że mam dobrą pracę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz