Blogu, opis rytuału uważności na siebie rodziców Natalii w "Nocach na Miodowej" uświadomił mi, że jeśli kiedyś nie wyjdę na przeciw Oli i pozwolę by siadała u siebie nie wyrzucając emocji i myśli, to stracę i ją i siebie.
Ola wróciła umęczona z zajęć, zjadłyśmy obiad, Ola poszła z Ogim. Wróciłam od Moniki. Dałyśmy sobie to samo! Ramkę z napisem 40 to nie tak dużo i 2- oma banknotami po 20 zł. Monika dała mi też 2 przepiękne regulowane pierścionki z kwiatami, kartkę zdrapkę i ocieplacz do rąk.
Blogu, Ola widzi sens swojej nauki, ja nie. W ogóle nie wierzę, że mogłabym jeszcze coś zmienić. Do niedawna krzywdowałam sobie, że pracuję na noce. Ale w gruncie rzeczy lubię to. Odnalazłam swoje miejsce na drodze zawodowej. I Ola chyba też. Nie chcę iść do skarbca i nie chcę być kierownikiem. Chociaż jestem szeregowym pracownikiem, to mam się lepiej niż Monika w Biedronce. Ale nie mam złudzeń, że jeśli miałabym półroczne L4 to straciłabym pracę w Solidzie. Dlatego na tę 40 proszę Cię Boże daj zdrowie i siłę bym otwierała oczy i podnosiła się z łóżka. A jeśli pisane są mi zmiany na drodze zawodowej, to proszę Cię Boże pilnuj mnie, bym była bezpieczna.
Blogu, na 25 lat Robert kupił mi czerwone róże i na 50 lat też je sobie kupię.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz