niedziela, 1 października 2023

Od przelewu do wieczności

 Zadzwoniłam do mamy, żeby mi przelała 200 zł na leki, bo pójdę jutro do lekarza. A ona mi na to, że przeleje Oli, a ona mi da w gotówce. Tylko, że jej nie poproszę o te pieniądze. W ogóle mam dość układu finansowego z moimi Bliskimi. Co z tego, że zarabiam więcej niż ludzie z Biedronki skoro razem z siostrą musimy utrzymać siebie, dom i rodziców? Mnie jeszcze doszedł komornik. Dobrze, że kredytu coraz mniej. Czy gdybym mieszkała sama byłoby mi lepiej? Nie byłoby kredytów na samochody i mamy długi. Nie byłoby firmy. Zniszczyłaś mnie, mamo. I odebrałaś prawo do mówienia "nie". I w końcu któreś z nas zabraknie. Ale kiedyś będzie mi lepiej. A ty już zawsze będziesz mieć mnie na sumieniu.  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz