Chcę z całą mocą i stanowczością powiedzieć kilka ważnych słów i proszę aby one zostały wysłuchane:
1. Jarku, dziękuję za okazane serce, przepraszam za zdziwienie jakie musiało Cię spotkać. Dziękuję za opiekę. Uznaję Twoją siłę i umiejętność natychmiastowego dostosowania się do sytuacji. Nie dorównuję Ci w tym. Mam inne atuty, bo jestem niesamowitą kobietą! Jeśli kiedyś uznasz, że chcesz usłyszeć moje podziękowanie w rozmowie w cztery oczy zechciej proszę zadzwonić. Ja nie odbiorę, bo prewencja to dobra rzecz i jeśli ktoś mówi o naciągaczach, to ja słucham. Ale z przyjemnością odpowiem na Twoją wiadomość i oddzwonię.
2. Mamo, bądź łaskawa nie wkurwiać mnie tym, że Ty mi poślesz zdjęcie Twoich żonkili. Bo ja nie chcę kwiatów od kobiety, przez którą powstał tak niemożliwy bałagan w jednym domu, że ja muszę mieć pomoc szpitala psychiatrycznego by zburzyć Twój chory system. Bo matryriachat to piękna rzecz, ale gdy na czele stroi szczęśliwa kobieta. Nie waż się próbować obciążać mnie lub Oli swoimi przeżyciami. Tym razem poradzisz sobie z profesjonalistami. A gdy uznasz, że chcesz ich pomocy zadzwoń, zostaw mi wiadomość. A ja oddzwonię. Bo tak mamo to wygląda, że do dorosłej córki się dzwoni i liczy się, że oddzwoni. Czas też może mamo ku temu byś zadzwoniła do swojej siostry i powiedziała do niej, zostawy kwestię domu, powiedz mi jak układać relacje z niezależną psychicznie córką. I może by warto mamo zapytać o bycie dobrą teściową, bo 1. Ciocia ma ogromne doświadczenie w tej kwestii, 2. Czuję również że Ola bardzo chce być mamą. I dobrze mamo, bo inaczej czeka ją los jak Marysię co skoczyła z balkonu. I chcę Ci mamo powiedzieć, że zostawiłabym kiosk, bo są w nim smutni ludzie, którzy w Bogu szukają pociechy, a nie siły jak ja. A tymczasem znam miejsce, które Ci pomoże. A ja napiszę Ci odpowiednie CV.
3. Stoczyłam gigatyczną walkę z Waszymi umysłami. I przyznajcie, że walczyłam pięknie. I lepiej do tego nie wracajmy. Było, minęło. Teraz trzeba tylko odpocząć. Więc odpoczywam. Nie trzeba mi już nic przynosić. Wszystko mam. Dziękuję. Chcę wyjść na przeciw oczekiwaniom lekarzy i zadbać o sen i serce.
4. Chcę Wam powiedzieć, że to, że jestem w szpitalu, nie zwalnia mnie z odpowiedzialności za podjęte zoobowiązania nauki. A ponieważ szkoła jest zdalna, to w ten weekend będę się uczyć w szpitalu psychiatrycznym. I już mam na to siłę.
5. Siostra, przed Tobą ciężki kryzys. I nie myśl, że udzielę Ci wsparcia. Nauczysz się czym jest patriarchat. I dalej siostra, byłaś oburzona, że trzeba zapłacić 5 zł za wjazd do szpitala. 1. Po pierwsze do Takiego szpitala warto. Bo ja jestem w Szpitalu, gdzie nawet covid nie stanowi przeszkody w leczeniu. A Ty pracujesz w szpitaliku. I dalej siostra zgodnie z przyjętymi zasadami dobrego wychowania płaci kierowca. Jeśli zapłaciłam ja pasażer to traktuję to jako inwestycję na przyszłość.
6. Wszystkim zaangażowanym dziękuję za pomoc.
Dziękuję za wysłuchanie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz