sobota, 26 lutego 2022

Szag za szagom

 Zobaczyłam w lustrze siwy włos. I sypytałam samą siebie: dlaczego  I tak zabolało, że będę stara. Ale sięgnęłam do moich ulubionych "Wysokich Obcasów" i przeczytałam, że wraz z siwymi włosami i zmarszczkami przychodzi wiele. 1. Stajemy się niewidzialne. 2. Przychodzi siwa dusza. I był jeszcze kawałek o siwej kochance Szatana. Ale nie czuję się tak wyzwolona. To dobrze Blogu, że nareszcie przestanę być oceniana pod kątem swojej atrakcyjności seksualnej, pod kątem reproduktywnym. Będę mieć luz. A siwa dusza? Blogu mam 40 lat. Niczego złego nikomu nie zrobiłam. Dużo wycierpiałam. Mam bagaż emocji jakbym miała 60 lat. Tu w szpitalu na oddziale 5b wróciły do mnie marzenia sprzed 15 lat. I teraz Blogu mogę spróbować je spełnić, by kiedyś być dumną, że spróbowałam je spełnić. Krok po kroku. Trierpienie i trud wsie prejetrut!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz