Jest poniedziałkowy wieczór. Ola je swoje danie a la chińskie, a ja leżę. Nie będę tego jeść, bo mi nie odpowiada. Dzisiaj chodziłam z Ogim i leżałam z fb. Zrobiłam też zakupy internetowe. Wszystkie przesyłki przyjdą jutro do paczkomatu, książki też, a jak na złość Ola jutro pracuje zdalnie.
Nowa powieść Agnieszki Krawczyk ukaże się w Wydawnictwie Literackim 2 czerwca, to "Splątane ścieżki". Chyba ją sobie kupię! Może też Godzinę zagubionej miłości? Może też "I PS życzę Ci dużo miłości"?
Teraz gdy nic nie robię na L4 myślę, że mogłabym nie pracować. Tylko, że to niemożliwe. No nic za 20 lat będzie emerytura.
Idę na sowę pokasować rezerwacje z biblioteki, bo inaczej nigdy nie przeczytam swoich książek.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz