Myślę nad przyszłością, ale to gdybanie. Dzisiaj w pracy wpadłam w panikę, bo ponoć mają być zwolnienia. Ale to się nie potwierdziło. Ponoć ktoś złożył wypowiedzenie, ale więcej nie wiem nic. Zobaczymy kogo zabraknie od stycznia. Dzisiaj dokończyłam "Rozmerdane święta". Ściągnęłam "Nić Arachny" w ramach czytania książek, które posiadam. Oczywiście nie śpię.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz