Sobota po nocce, w łóżeczku.
Dzisiaj czuję się już lepiej. Co 6-8 godzin jem lek przeciwzapalny. Gardło lepsze. Wczoraj miałam gardło jak tarka i ból przy przełykaniu. Wczoraj czułam się fatalnie. Spałam do 17. I na Legimi i na papierze czytam Przybyłek. Od tej wakacyjnej na Legimi "Ta chwila jest nasza" bije spokój. W 10-ym domku "Zawsze będę cię kochać" jest zapowiedź przygody. Idę czytać, pa Blogu!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz