wtorek, 17 stycznia 2023

Bitwa myśli

1. W pracy bardzo bolała mnie głowa. Po wyjściu kupiłam sobie 2 szt. Ibupromu. Robiłam bardzo dużo bilonu, a potem jeszcze pakiety. W pewnym momencie napłynęły myśli żeby odejść z Solidu i iść do Poczty by uniknąć niekorzystnych zmian jeśliby sprzedano Solid. Bitwa myśli, bo może będzie chorobowe przez tarczycę, no i konto zajęte. Potem pomyślałam, że noce mi odpowiadają, bo mogę w przyszłości zająć się mamą czy tatą. Potem pomyślałam, że zrobię szkołę z usług pocztowych by w przyszłości mieć łatwiej iść na pocztę. Ale przypomniała mi się kobieta z poczty na Królewskiej, która użerała się z moherami i mi przeszło. Przed chwilą przejrzałam plan zajęć w Żaku i po raz kolejny potwierdziły się mamy słowa, że nie chce mi się uczyć. Był też kierunek jednoroczny zarządzanie zasobami ludzkimi, ale gdy przeczytałam charakterystykę, to stwierdziłam, że w przyszłości nie chcę być dyrektorem, tylko pracować z pieniędzmi.

2. Nie zrobiłam tych badań. Przełożę tego endokrynologa. Muszę też umówić nowego psychiatrę, bo lekarz odchodzi na rentę. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz