sobota, 31 sierpnia 2019

Wczuwam się w święta

Mama wróciła wsamraz na obiad. Ziemniaki były wstrętne, więc na jutro kupiłam frytki z Biedronki. Mama nakupowała ziemi, bo chce sadzić jakieś iglaki. W południe Oli zachciało się winogron z Biedry, więc zmusiła mnie żebyśmy poszły. Do Antka też po leki. Musiałam też kupić krem z Ziaji, bo mi zamówili. Zaklepałam termin do Optegry na badanie przedoperacyjne. Kasę pożyczę od Piotrka. W bibliotece zamówiłam książki świąteczne. Na fb reklamy tegorocznych. Dopiero z Wyd. Kobiecego. Jeszcze Filia, Znak, Czwarta Strona, Edipresse, Prószyński, Replika, Novae Res, Burda Książki, może W.A.B.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz