Mam lęki. Ciężko mi. Przeczytałam na fb tekst, że ktoś miał plany na dany dzień, a nie dożył do jego końca. Czy przyjdzie taki dzień, gdy nie będę się bała umierania, utraty bliskich? Jestem tak bardzo zależna od swoich bliskich. I dobrze, bo gdybym nie była, nie byłoby sensu żyć! Żyjemy dla siebie i swoich bliskich. Dzięki nim.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz