niedziela, 11 sierpnia 2019

Kupno i ofiarowanie

Na fb pisało, że było święto długoletniej przyjaźni. Podziękowałam Monice i Bożence za wspólne lata. Hasło z reklamy: odwaga nie jest brakiem lęku. Odniosłam to do siebie. Do każdego dnia życia z chorobą. Tak boję się tego, co może się stać. Ale każdego dnia wstaję i robię swoje. Nie, nie wtedy, gdy wyszłam ze szpitala i dzięki mądrości mamy wyszłam na prostą. Tylko teraz, gdy walczę z lękami. A wczorajsze hasło o sile płynącej ze słabości musiałam zapisać, bo to kolejna książka z takim hasłem. W "Drogach wolności" babka Emilia namawiała wnuczki by w słabość obrócić w siłę. Bożenka przesłała filmik na messengerze z piosenką: przyjaźni się nie kupuje, tylko się ofiaruje. Ja swoją z Moniką kupiłam Avonem. A ona i Bożenka mi coś ofiarowały: swoją uwagę. Tak więc, w jaki sposób słabość lęków obrócić w siłę? Przez znieczulenie!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz