czwartek, 23 maja 2019

W życiu nie jest prosto

W życiu nie jest tak prosto, że ktoś zdejmuje z nas ciężar odpowiedzialności. Nie mogę dążyć do mieszkania w dps. Chcę mieć bliskich. Na szczęście sposobem na pokonanie niechcianych myśli jest zażycie Rispoleptu. I jeszcze jedno: decydując się na otwarcie firmy wzięłam na siebie odpowiedzialność za ludzi od niej zależnych. Nie stawia się ich pod murem, nie traktuje jak gnojków, tylko robi się, co trzeba. Jedna myśl tylko jest dobra by w związku zbliżającą się 40-tką zacząć oczy, zęby i biodra. Chociaż te ostatnie, to dopiero później.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz