Przeszło mi ciśnienie na Pocztę. Dużo nad tym myślałam. Bardzo ważnym w Solidzie była dla mnie swoboda co do przerwy i to że zarobki pozwalają mi spłacać długi. W Poczcie nie byłoby to możliwe. No i mam cały etat, a na Poczcie kombinują. Teraz wróciłam z zabiegów. Mama poprosiła mnie żebym wróciła do domu, a do biblioteki poszła później. Pójdę, gdy posprzątam po obiedzie. A jutro do urzędu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz