wtorek, 12 września 2023
Różne są koleje życia
Chciałam tu narzekać, że mi źle bez wsparcia faceta. Ale blogu, nie będę, bo widzisz wszystko ma plusy i minusy. Seks? Mam i tak. Prawdą jest jednak, że bez antydepresantów żyje mi się lepiej i że poprawiło mi się libido. Nie będę szukać związku. Przypomniała mi się babcia Celinka. Nie wiem dokładnie, ale gdy zmarł jej mąż była troszkę ode mnie starsza. I do blisko 90-tki żyła bez seksu i bez okazywania jej miłości, ciepła i wsparcia. I nie kwasiła jak ja tu w blogu. Dobrze, że jesteś myśloodsiewnio! Powiem ci blogu, że przeczytałam fajnego potrójnego Harlequina "Lato w Rzymie". I pójdę do biblioteki i wezmę kod do Ibuk Libry, bo mam ochotę na jeszcze jakiś Harlequin.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz