W tegorocznym spocie z okazji Światowego Dnia Książki znani mówią: nie czytaj i jakoś to uzasadniają. Nie czytaj, załóż teatr-Żebrowski, nie czytaj, czcionka boli-Michał Szpak, ale i tak najważniejszy jest komentarz Borowskiego, który mówi, że Ci, którzy nie czytają, tego nie zrozumieją.
Dzisiaj od przebudzenia walczę z myślami nad starością. Boję się jej i zmian, jakie z nią przyjdą i paradoksalnie tych zewnętrznych, a nie z moim ciałem. Boję się okoliczności życia. Boję się tego, co wydaje mi się, że stanie się za 20-30 lat. To choroba.
Oglądałam na fb filmik, jak zwierzęta rywalizują o jedzenie, a potem był napis dzielenie się ma sens i fragmenty, jak zwierzęta ze sobą współpracują. I niech to będzie myśl tego postu: dzielenie się ma sens. Jeśli boję się życia z innymi ludźmi niż Ci, którzy teraz ze mną są, to trzeba powiedzieć, że każda osoba jest inna, ale każdy ma duszę i cząstkę dobra. Każdy ma swoją historię. Myślę też, że czy to w nowym miejscu czy z nowymi ludźmi, trzeba podejść do tego, jakbym była w nowej pracy. Te relacje, to już nie będzie miłość do bliskich, to będzie współpraca i kompromis. To będzie zasada ograniczonego zaufania. W gruncie rzeczy to będzie tak jak teraz samotności osób mieszkających razem. A skoro żyję tak od dawna, to nie będzie to dla mnie nowością. Spokojnie, życie i tak minie. A może jest coś do zrobienia?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz