Zjadłam zupę! To jest strasznie ważne, żeby z rana zjeść coś wartościowego, co rozgrzeje jelita. Tylko trzeba wziąść drugie śniadanie. Nie wiem, Blogu czy pójdę po ten rower, bo jest taka chmura, ale deszczu nie będzie, bo ptaki śpiewają! Bo moi Rodzice mają przy bloku Park Duchacki i tu jest dużo ptaków, wiewiórki i jeże. No, ale są Stawy (po Zakonie Duchaków) i przez to są komary w mieszkaniach na osiedlu. Klakier zjadł kiedyś komara! Musiał się wkurzyć, że mu latał wokół wąsów! Spółdzielnia chce wybudować nowy blok! Czyli będzie nowe psie towarzystwo! To jest zwierzęce osiedle! A w parku są kaczki i pomarańczowe karpie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz