piątek, 17 marca 2023

Wydatki

 Popołudnie przed nocką. Na obiad były krążki cukini w cieście naleśnikowym. Z majonezem! Pycha! Na deser Ola przyniosła mi Czarny Las, a Tata dał lody. W trakcie drukowania deklaracji rozliczeniowych skończył mi się papier. Muszę kupić w kwietniu. I tusz, książki z Silvera, mamie do ćwiczenia umysłu i szlafrok dla taty. Idę policzyć wydatki. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz