Jest noc po dyżurze. Przed nim byłyśmy w Trzebini na 18 urodzinach Adriana. Nudziłam się. Mama z Olą namawiają mnie żebym upominała się u Piotrka o pieniądze. Ze złodziejami i oszustami się nie rozmawia tylko kończy współpracę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz