Dzień Kobiet. Po nocce kupiłam po tulipanie mamie i Oli. I ciasto okolicznościowe w Awiteksie. To mus w kształcie serduszka. W nocy, o północy Mundek przyniósł Toffife. A na messengerze dzisiaj Mirek Więcek przysłał mi życzenia. Bardzo mnie to zaskoczyło, bo już rok go nie widziałam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz