wtorek, 24 marca 2020
O pracy
Po raz kolejny podjęłam decyzje, że zostanę w Solidzie. W przyszłości moim problemem nie będzie praca, tylko obowiązki domowe. Tylko dlaczego oceniam przyszłą codzienność przez to jak mam teraz? Może się przecież okazać, że znacznie szybciej będę musiała przejąć obowiązki domowe od mamy. Może stanie się to tak płynnie jak stało się z myciem naczyń? A wracając do Solidu: chcę z stamtąd odejść przez wyobrażenia co do przyszłości. Przez urojenia! I jeszcze myśli: jeśli będę pracować na same noce, to nie przez psy, tylko by nadać życiu rytm, powtarzalność, by mieć czas! Nigdy nie powinnam rezygnować z posiadania psa. To dzięki im wstajemy co rano z łóżka! Powinnam zawsze godzić się na multifunkcjonalność w pracy! Bo dzięki temu jest ona zróżnicowana i mi nie brzydnie!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz