Przejrzałam mój notes. Było w nim takie zdanie, że chciałabym wrócić na ziemię by zaznać szczęścia, skoro dobra już zaznałam. Ale nigdy nie wypowiedziałam tego na głos, zawsze był margines niepewności. Między innymi dlatego, że może zatęsknię za bliskimi. Teraz nie odczuwam tęsknoty za nimi, z wyjątkiem tej chwili, bo mama u babci, bo są ze mną i jest dobrze. Ale może kiedyś zatęsknię i będę miała potrzebę spotkania z nimi. Agnieszka, znajoma z pracy, w święta po śmierci swojej mamy napisała na fb: Nie cieszą święta bez tych, których kochamy. I teraz, gdy jestem w domu tylko z tatą (to tak jakbym była sama) nie cieszy mnie obecność w domu. Mogłabym być w pracy. To dlatego single tak dużo pracują.
A tak przy okazji ciekawe jak świat singli opisze Krystyna Mirek w swojej książce?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz