czwartek, 13 kwietnia 2023
Myśli w ciszy nocy
Mama czekała aż wrócę z popołudniówki, zagrzała obiad i dała galaretkę z brzoskwinią. Kocham ją. Nikt nie będzie się o mnie troszczył tak jak mama. Gdy czekałam do psychiatry napisała do mnie Monika, że będzie musiała nosić okulary, bo ma minus pół dioptrii. Monika mówi tylko o sobie. Jest hipochondryczką i bez przerwy chodzi na L4. Ciekawe czy ją zwolnią z Biedronki? Psychiatra postraszyła mnie, że jeśli nie będę chodzić do nich, to mogą mi nie dać orzeczenia. Ciekawe czy przeniosą mnie do skarbca? Nie zależy mi na tym, to mi nie służy i to zbyt duża presja. Czytam "Latarnika", "Córkę generała" i "Narzeczoną z secend-hendu".
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz