Mam marzenie: by być niezależną od Oli i mamy. Ola nie podejmuje już tematu depilatora laserowego, bo jej powiedziałam, żeby sobie sama wzięła raty. Ja już nie chcę kredytów. Prezenty na Boże Narodzenie zrobię skromne i bez udziału i opinii mamy. Wogóle powiem mamie, że ja prezentów nie kupuję. Idę podumać do mojavon.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz