Qczaj nagrał filmik, w którym ze wzruszeniem opowiada jak wdzięczny jest losu, że spełniło się jego marzenie i może odwiedzać swoją mamę w Stanach. Uqochoj się i inowytrwaj kończy swój wpis. Jakie ja mam teraz marzenie? By po godzinie m było dobrze, żeby nie było problemów z firmą i by mieć z czego żyć i płacić swoje zoobowiązania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz