Wczoraj byłam u Moniki. Próbuję być silna i skasowałam wszystkie zamówienia w bibliotece Kraków by przeczytać stosik wstydu własnych książek. Chciałabym wytrwać też w tym by nie zamawiać Avonu. Oddam też książki z biblioteki. Zamówiłam w empiku "Uwierz w Mikołaja" dla mamy i 3 książki Brengos w Znaku. Jeśli się uda w styczniu kupię w Wyd. Kobiecym "Iskierkę nadziei"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz