poniedziałek, 23 grudnia 2019
I podsumowanie roku
Książkowych niespodzianek i zaczytanego 2020- to życzenia od Legimi. Piękne! Kolejny rok za mną. Dobry, ale męczyły mnie lęki i natrętne myśli. Ale za to pokonuję kryzys wieku średniego i żal że wszystko to, co mam dzisiaj, kiedyś stracę. Dzisiaj dumałam nad świętami po godzinie m. I to czy zgodzić się na zamieszkanie z młodymi. Chyba nie mamy wyjścia. Nic nie mogę poradzić na te strachy. Ale i tak jest postęp. Od euforii, wyczekiwania, przez strach, wręcz paraliż do zrozumienia, a z czasem akceptacji. Na razie myślę, że to nieuniknione, ale niech przyjdzie jak najpóźniej. Chciałabym zamienić się z mamą, by to ona żyła z Olą, ale równocześnie jest we mnie poczucie troski i odpowiedzialności za moich bliskich.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz