piątek, 21 czerwca 2019
Uśpiona świadomość
Decyzja o tym by wyprowadzić się z Krakowa będzie trudną. To będzie w zasadzie wybór jak w tragedii greckiej, każda decyzja będzie zła. Warto też sobie uświadamiać już dziś, że nie będzie powrotu. Raz, że nie zostawię Edy samej, a dwa że wątpię by była między młodymi a mną taka ciepła troska jak między Edą a mną. Kupię sobie Edę, bo ona po śmierci Piotrka będzie musiała nauczyć się żyć. A ja będę miała doświadczenie w budowaniu życia od nowa! Już trochę mam. Jakie to życie jest straszne! To okresy złudzeń pomiędzy tragediami. Uśpionej świadomości. Ola powiedziała, że ona nie rozumie jak ktoś może chcieć popełnić samobójstwo. Mnie brakuje odwagi by to zrobić. Lubię sen, bo wtedy nie ma bólu życia.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz