sobota, 29 czerwca 2019

Łagodność

Starłam się z mamą o wyjście z Ogim na łąkę. One już kompletnie oczadziały z tymi psami. Ogi zajęczał na widok psów na łące i ja mam lecieć, bo one jedzą. Teraz obrażone pojechały do Auchan. Mama jest zrzędliwą babą. Wiecznie niezadowoloną i wszystko mówiącą podniesionym głosem. W ogóle nie dopuszcza do głosu, że ktoś mógłby decydować za nią. Chyba dlatego tak podoba mi się ten spokojny Baranek-Marianek z powieści Kalicińskiej. Cytaty:
-"W życiu musi być dobrze i niedobrze. Bo jak jest tylko dobrze, to jest niedobrze."
-"Przeżuwaj każdy dzień, jak ostatnią landrynkę z pudełka."

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz