czwartek, 13 czerwca 2019

Dawno nie pisałam!

Dawno nie pisałam. Czasem jeszcze podryguję, że mogę coś zmienić, a tu już na wszystko za późno. Ciężko mi z tym. Wycofałam się z operacji oczu. Nie chcę kolejnego kredytu. Nie chcę musieć wybierać metody operacji i tego ryzyka czy będę mogła mieć w przyszłości operacje na zaćmę. Mam dość. Czemu to ja muszę nieść ten ciężar? To samo mogłaby powiedzieć Ola! Nawet byłaby bardziej uprawniona do tego! Chciałabym obudzić się w innym wymiarze by nie musieć podejmować takich decyzji! Wiem już, że to Ci bliscy, którzy zamieszkają z nami, podsuną Edzie pomysł by schowała mi leki. Wiem i nic nie mogę zrobić! Nie dawaj Edzie swojej karty. Mamie jej nie dajesz, a Edzie byś dała? No właśnie! Nie poddawaj się, Ewa! Tyle jeszcze musisz przeżyć. Choćby nie wiem jak było, to musisz żyć: bo Piotrek, bo firma, bo Ola i mama i kredyty, bo tata też ma prawo do kogoś bliskiego. Będzie mi nie raz ciężko, ale co zrobić. Nie myśl, nie analizuj. Rób swoje. Teraz to znaczy rano idź po dowód, a potem do pracy!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz