Moje relacje z rodzeństwem są poprawne, a nie bliskie. Piotrek znów przestał płacić długi, a Ola oczekuje, że będę jej służącą. Pamiętam jak zapytałam ją czy po śmierci mamy zmieni się jej tylko służąca. Odpowiedziała: a żebyś wiedziała. No to się, siostra, przeliczyłaś. Byłam nie raz głodna. Teraz ty będziesz. Często płakałam z samotności i braku wsparcia. Teraz ty będziesz. Dla mnie to chleb powszedni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz