Blogu, nie chciałam wstawać. Chciałam tylko spać, ale przypomniało mi się, że mam dzisiaj nockę w pracy. I przyszło przerażenie, że gdybym nie miała pracy, to tylko bym spała. I w ogóle blogu przesypiam życie. Tylko najgorsze jest to, że nie widzę alternatywy do tego spania.
Dobra, Blogu, już mi lepiej!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz