Wczoraj w nocy przeczytałam 2 tom Ogrodu Zuzanny i 2 tom Domu Pod Lipami. Nie spałam, dzisiaj miałam ranek. Po powrocie, po zupie zasnęłam, ale obudziłam się po godzinie, gdy weszła Ola. Później miałyśmy z mamą iść do Zajezdni po 3 tom Ogrodu Zuzanny, ale przyszła p.Wiesia pohisteryzować, że musi uśpić psa, który ma przewlekłe zapalenie trzustki. Na pewno nie pójdzie jutro do pracy. Teraz czytam zbiór opowiadań "Taniec pszczół". Idę na katalog biblioteki kraków sprawdzić jakie są nowości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz