Jest po 3 w nocy, obudziłam się i nie zasypiam. Dzisiaj przed popołudniówką w skarbcu idę do fotografa zrobić zdjęcia do dowodu. Wniosek złożę online. Już teraz, żeby nie zostać bez dowodu, gdyby wydłużył się czas oczekiwania. 30 marca do paczkomatu przyjdą 4 książki. Dla Moniki "Ja, diablica", 4 tom Kosin i 2 tomy nowej serii z Silvera. Czekam na info zwrotne z urzędu w sprawie zatrudnienia cudzoziemca. Odrzuca mnie od "Tatuażysty z Autswitz". Skasuję rezerwację na "Słowika".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz