poniedziałek, 2 kwietnia 2018
Myśli przy śniadaniu wielkanocnym
Wczoraj byłyśmy u Piotrka i Edy. Gdy siedzieliśmy przy stole patrzyłam na Olę i oceniałam czy bardzo odstaje od innych młodych ludzi. I charakterem bardzo. O mamie myślałam, że kiedyś będziemy odwiedzać ją na cmentarzu. Agnieszka Kozak, która w grudniu straciła mamę napisała na fb, że święta bez bliskich, których kochamy nie mają sensu. Napisałam kiedyś, że nie wiem czy mam jakieś marzenie. Mam. Chciałabym mieszkać niezależnie od mamy, Oli, taty i psów. Nie mogę tego powiedzieć bliskim, bo w ich mniemaniu ich to rani. Nie widzę dla siebie nadziei. Całe to życie jest stracone. Teraz zakańczam ten wpis, by obejrzeć sobie zdjęcia pokoi do wynajęcia. Później policzę i znów wyjdzie, że mnie nie stać.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz