Bożenka nie zrozumiała aluzji. Byłam dzisiaj na ranku. W nocy nie spałam, po przyjściu od razu poszłam spać. I tak myślę czy kiedyś będę mogła, tak przyjść i się położyć czy będę przypisana do garów i psów? Czy odkładać sobie pieniądze na oszczędnościowym? Nie, mama jeszcze nie zawiodła, a chodzi o to, żeby zgromadzić jak najwięcej. Teraz chodzi mi po głowie taka myśl by kiedyś spać w dużym, żeby balkon mógł być otwarty, może dzięki temu pies nie ucieknie? Po śmierci mamy trzeba ogarnąć ładowarkę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz