Dzisiaj dotarło do mnie, że nie chcę pracować do późnej starości. Chcę przejść na emeryturę o czasie. Mam chyba kryzys zawodowy, bo czuję się źle w mojej pracy. Może takie wrażenie powstało po mało angażującej nocy i niewyspaniu?
Mam też inny problem. Z książkami, których nie nadążam czytać. Oddam je do biblioteki. Nie będę się stresować.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz