wtorek, 25 września 2018

Konkret

Mam dzisiaj mocne przeczucie, że nim dostanę pieniądze z polisy emerytalnej, to mamy zabraknie. A to oznacza, że w wieku 53 lat zmieni się także moja sytuacja zawodowa. I to by się zgadzało, z tym co czuję. Że I wigilię spędzimy same w domu, i będzie bardzo ciężko finansowo, II znów same, ale po wizycie brata, wszystko ugotuję Ola będzie miała jechać, ale nie pojedzie, a później będzie Wielkanoc i zaprosimy następne pokolenie do zamieszkania z nami.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz