niedziela, 13 września 2020

Nocki

Trochę się martwię, bo uświadomiłam sobie, że nie mogę pracować na same noce. Zakładałam, że jeśli mama będzie wymagać opieki, to ja wezmę noce. Tak samo gdyby po godzinie m trzeba było chodzić z psami. Ale już dzisiaj wiem, że to niemożliwe. I to mnie właśnie martwi. Czy będę zmuszona zostawić samym sobie istoty ode mnie zależne? Może to dobrze, jeśli tak będzie, że ucieknie od nas pies?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz