środa, 13 listopada 2019

"Zapach bzu" i jego motto

Przeczytałam "Zapach bzu", czyli 1 tom drugiego sezonu Roku na Kwiatowej. Jak dobrze, że znów jestem na Kwiatowej. Myśl z tej książki to powinno być stwierdzenie, że każdy powinien żyć jak chce. To byłoby dobre podsumowanie historii Juli. Ale mnie utkwiło w pamięci motto Kai, że wszystko w życiu dzieje się po coś. Nawet to złe. Ciekawe czy będzie tak myślała w kolejnym tomie gdy, jak wiem z recenzji, odkryje u siebie nowotwór. A może to takie przygotowania autorki pod ten tom?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz