czwartek, 3 kwietnia 2025

Przykre...

Blogu, mój współpracownik Andrzej umarł we śnie i został pochowany w sobotę w swoich rodzinnych stronach. Chyba byłam ostatnią osobą, z którą się kontaktował, ale nie mówię tego głośno.

Gdybym wiedziała gdzie starać się o pracę odeszłabym z Solidu. Może to tymczasowy kryzys?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz