niedziela, 18 marca 2018

Nowa myśl

Gdy tak, jak dzisiaj jest niedziela, i mamy nie ma cały dzień, uzmysławiam sobie, że tak właśnie kiedyś będzie. Są momenty kiedy wydaje mi się, że wiem co przede mną. I to jest raczej czarny obraz. I tak jak kiedyś myślałam, że kiedyś odzyskam wolność, to tak naprawdę ją stracę. Najpierw po kolei bliskich, potem pracę i dom. A później w Trzebini jeszcze zdrowie i bezpieczeństwo (prawo do zażywania leków). I nic nie mogę z tym zrobić. No chyba, że kiedyś wzorem moich babć i bohaterek książek zamieszkam sama. Zostawię to mieszkanie, a sama zamieszkam w domu po mamie taty. Czy to możliwe?
Przeczytałam "Ciotkę Zgryzotkę" Małgorzaty Musierowicz (307 str., Poznań, Wielkopolska, Londyn, USA, Oslo).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz