sobota, 10 marca 2018

Dzień Kobiet

Niedawno był Dzień Kobiet. Czy może być piękniejszy prezent niż książki? Np. "Ciotka Zgryzotka", czyli kolejny tom Jeżycjady, z którą dorostałam. Przeczytałam dwa kolejne tomy sagi Spacer Aleją Róż "Drzewa szumiące nadzieją" (Nowa Huta, 463 str) i "Szarość miejskich mgieł" (Nowa Huta, 469 str). Trochę mnie zmęczyły te wieczne demonstracje, zamieszki. Ciężkie było życie w komunie. Teraz jest prościej. Przynajmniej wszystko jest w sklepach. Jutro, w niedzielę sklepy będą zamknięte. Pierwszy raz, odkąd pamiętam. To efekt rządów Prawa i Sprawiedliwości. Ciekawe czy utrzymają się przy władzy? Myślę, że nie. Pewnie nie będą już miały rządu większościwego. I dobrze. Nim przejdę na emeryturę podniosą wiek emerytalny i wprowdzą euro. Pytanie kiedy?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz