niedziela, 1 lipca 2018

Obca w świecie singli

Jestem słaba. Bierze mnie choroba. Zapowiedziałam, że nie gotuję obiadu. Wczoraj w pracy dokończyłam "Obcą w świecie singli" (302). Głupi tytuł. I jeszcze jedno: akcja budowana przez całą książkę, rozwiązuje się na 1/3 strony. To tak jakby autorce znudziło się pisanie albo też wydawnictwo przestało jej płacić zaliczki. Mam też pewne spostrzeżenie: znów pojawia się motyw osamotnionej żony bogatego biznesmena. Zobaczę czy to stały dla autorki motyw czytając inne jej książki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz