niedziela, 16 listopada 2025

Nadejdzie dzień...

Nadejdzie dzień, a raczej noc, gdy w moim pokoju będzie mieszkał już ktoś inny. My przeminiemy, jak wszystko na tym świecie. Mam marzenie: zrobić studia. Wrócić na Alma Mater. Ale na razie realizuję inne: oczyścić się z długów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz