Blogu, dzisiaj byłam aktywna. Byłam w Podgórkach Tynieckich i w sklepie. Jestem zmęczona, więc weszłam do łóżka. Ola zapisała się na studia, bo pracodawca jej płaci. Mama od poniedziałku rozpoczyna sezon katechizmowy, ale nie wiadomo jak będzie. Oprócz tego mama wraca na basen. Także dobrze, że mam urlop. Dałam mamie książki żeby je wystawiła za 1 zł. Muszę zrobić badania, bo wrócimy do metforminy. W poniedziałek idę do Moniki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz