Blogu, przeprosiłam mojego brata. Ale Blogu czemu muszę przepraszać za swoje odczucia? Gdyby nie szpital nigdy bym się nie przekonała, jaki on jest. Nie ważne jest dla mnie czy on mi ufa. Bo to ja nie ufam jemu. Wiem, że będę płacić długi, które on zrobi na moje konto. Dla mnie nie mieć pieniędzy to nic nowego, a mama z Olą przekonają się jakim on jest ziółkiem. To mama i Ola namówiły mnie bym otworzyła dla niego firmę. Teraz się przekonały. Blogu ja mam sumienie spokojne, bo pomogłam bratu. Nie chcę jechać do nich na święta.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz