Różnie może się potoczyć nasze życie. Kiedyś były dobre i złe chwile. I znów tak będzie. Wysłuchałam najnowszą Witkiewicz "Listy pisane szeptem". Autorka pod koniec pyta czym jest miłość? Czy to te wątpliwości, kompromisy, nuda codziennego życia. I tak pomyślałam jak to dobrze, że nie tylko mnie nudzi moje życie! A książka? Ależ Witkiewicz lała wodę. Beznadziejna! Gdyby nie było zaskakującego zakończenia to nie wiem czy bym czytała dalej Witkiewicz!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz